W moim domu rodzinnym zawsze były psy .
Spełnieniem moich osobistych marzeń był chart
i wybór padł na charta angielskiego whippeta.
Tak w naszym życiu pojawiła się WENDY Agita , czyli po prostu Lili.
Ona pierwsza zawładnęła naszymi sercami
i jeszcze mocniej rozkochała w tej cudownej rasie.
Dlatego jakże oczywistym było ,
że w domu musi się pojawić kolejny whippet.
I do naszej rodziny dołączył ALE CHOCHLIK Duovarius ,
w domu nazywany Tiago .
A że powszechnie wiadomo, że dwa whippety to nie to samo co trzy ,
to w tym roku nasza rodzina powiększyła się o
OPALINE ORNELLA Synergy , czyli naszą Ornelkę :)
I tak zupełnie nie wiadomo kiedy i jak , kierując się pasją i miłością do whippetów , zrodziła się hodowla.
Spełnione marzenie , przerodziło się w pasję i niech ona trwa .........!